Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

ciekawe, czu ten też nam zablokują...

no i nie ma naszego starego forum:(

Asik, dziękujemy za założenie nowego wątku:)

masakra...jest mi z tym strasznie źle......Asik dziekujemy

Ło Matko!!!
Chyba 1500 razy kliknęłam tą stronkę, zanim w końcu się załadowała.

ja napisałam do moderatorek, na ich stronie na fb i wszedzie cisza...

Hej dziewczyny, nei bylo mnie kilka dni i nie wiem co sie dzieje, nawet nie nadrobie co pisałyście
wkurzylam sie czemu nas blkuja...od tej pory nikomu nie polece tego forum, zawsze swom kol w ciazy polecałam ale teraz niewiem...
Asik super ze zalozylas nowy...chociaz szkoda mi naszych postow chcialabym to zgrac do worda i miec na pamiatke i kiedys poczytac sa takie stare watki sprzed roku czy 2 lat a naszego nei ma a mialysmy taki fajny watek...zdjecia przepisy wspomnienia...
jestem u T wiec nie bede mogla duzo pisac...pozniej sie pojawie...

Czyli, że nikt nam nic nie powie???

Jusia ajak to chciałas zgrac??strona po stronie??czy tylko swoje posty?? z reszta teraz to już chyba nie wazne ehhhh....smutno mi

Mnie też...
Czuję się jakaś... bezdomna.

Filipek już nawet chwilkę nie posiedzi normalnie tylko się wygina do tyłu maksymalnie le się da. Na leżąco to samo... boję się, że skończy się rehabilitacją...

Anetka a kiedy idziesz z nim do lekarza??

Ja się wczoraj załamałam na wizycie u lekarza. Nie dość, że okazało się iż Mała ma częściowo sklejone wargi sromowe, tak minimalnie, ale jak się nie rozkleją same, to czeka nas zabieg u chirurga. To na dodatek mamy skierowanie do poradni chirurgii onkologicznej do Prokocimia z tymi naczyniakami na głowie i szyi Julity. Lekarka stwierdziła, że powinien ją zobaczyć chirurg, bo zmiany na głowie są narażone na tarcie i lepiej coś z nimi zrobić.